W sklepie ze starociami kupiłam sobie dzisiaj dwa aparaty.
Pomyślałam : Postawię je sobie, będą fajnie wyglądały obok Holgi i Fisheye.
Ale okazały sie bardzo pożyteczne.
#1 : Polaroid, cena- 3,- zł
#2 : ...
Ale... ale głupio byłoby nie skorzystać z tego filmu...i wtedy.
Wtedy coś mi zaświtało .
Pamiętacie ten post ? Jeśli nie to w skrócie : Pani w zakładzie fotograficznym zabrała mi rolkę, na którą nawija się film. Holga 120CFN jest na film 120 mm, a rolka nie do odzyskania . Od tamtego czasu nie korzystałam z niej.
Zaświtało słusznie. Rolka z Certo-Phot pasuje do mojej Holgi ;)))
I mam dodatkowy film.
I wszyscy są szczęśliwi .
I przyjemnie się piszę z czarnymi paznokciami. Muszę korzystać z okazji do malowania kolorami. Mam dość bezbarwnych, ale tylko takiego mogę używać , kiedy chodzę do szkoły.
I znalazłam dzisiaj nowe marmurki z CheapMonday w pobliskim second-handzie .
I zrobiłam pyszny (choć niski) sernik.
I nie zdziwcie się jak zawalę bloga nowymi kulinarnymi postami naraz.
I chyba nie wspominałam, że mam maszynę do lodów, którą od miesiąca męczę przynajmniej 3 razy w tygodniu.
I tyle.
Uwielbiam stare aparaty. Ja dzisiaj kupiłam nowego Polaroida. Ale cena nie była tak okazyjna niestety:(
OdpowiedzUsuńCzekam zatem na zdjęcia!:)
Delie, twoja prędkość mnie zadziwia ;)
OdpowiedzUsuńMój polaroid pewnie długo posiedzi na półce, zanim w ogóle sprawdzę czy działa. Ale sprawdzę, obiecałam to sobie ;)
Ja też jestem ciekawa efektów, choć będę musiała na nie poczekać, bo wywołanie filmu 120mm w moim miasteczku jest niemożliwe, ale będzie, obiecałam to sobie :)
Matko za 2 i 5zł??Gdzie są takie sklepy?:)
OdpowiedzUsuńStare aparaty są piękne, ubóstwiam je! I ja czekam w takim razie na zdjęcia:)
Pozdrawiam!
Takie sklepy są w małych miasteczkach ;)
OdpowiedzUsuńI wrócę tam po maszynę do chleba (40zł ;).
Również pozdrawiam .
stare aparaty są piękne!!
OdpowiedzUsuńchcę iść do takiego sklepu <3
OdpowiedzUsuńja swojego polaroida kupiłam za 15$ i musiałam jeszcze czekać milion lat aż do mnie przybędzie *poczta polska*
<3!