Myślałam, że będę ostatnia z życzeniami. I choć post nadal jest dla Nocnych Marków(Zoś, Olg, Kaś, Adamów i wszystkich, którym towarzyszy nocna aura), to z uśmiechem zajrzałam na ulubione blogi i przeczytałam życzenia. Nie będę się rozdrabniać, więc dziękuję tu, za wszystkie.
Jednocześnie śląc swoje, spóźnione (kompletnie w moim stylu), niepoprawne i dla Was.
+Bonus w postaci dwóch szybkich przepisów dla zainteresowanych...
Wigilia zawsze jest zabiegana, zawsze, jeśli postanowicie zrobić 452348787 dań (dobrze jest zaplanować wszystko na piątkowy wieczór, zaraz po przyjeździe z męczącej wyprawy). Ale zawsze jest też czas, żeby dopełnić świąteczne podarki, robiąc choćby puszkę biscotti.
Cytrynowe z makiem
1 szkl. Mąki pszennej (ew. pełnoziarnistej)
2 łyżki suchego maku
2/3 szkl. Cukru drobnego
½ łyż. Proszku do pieczenia
Szczypta soli
Skórka starta z jednej dużej cytryny
2 łyżki mleka
2 łyżki oleju roślinnego
1 jajko
Czekoladowo piernikowe ze śliwką
1 szkl. Mąki pszennej (ew. pełnoziarnista)
2 łyżki kakao
2/3 szkl. Cukru drobnego
½ łyż. Proszku do pieczenia
Szczypta soli
1 łyż. Przyprawy do piernika (rozglądajcie się w sklepach i wybierajcie takie bez dodatku mąki czy cukru)
2 lyżki mleka
2 łyżki oleju roślinnego/oliwy
1 jajko
Kilka posiekanych suszonych śliwek.
Wymieszać wszystko na gładką masę (najłatwiej zrobić to ręką), na końcu dodając dodatki. Uformować wałek na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Piec 30 minut w temp. 175'C, następnie wyjąć z piekarnika i zmniejszyć temperaturę do 160'C. Kiedy ciasto lekko przestygnie pokroić je ukośnie ostrym nożem, rozłożyć z powrotem na blaszce i piec po 10 minut z każdej strony. Po ostudzeniu przechowywać w puszce.
ojaaaa sliwkowe :)
OdpowiedzUsuńwesolych swiat zatem, zjedz niekiepskiego wafla na moja czesc hihi ;)
wszystkiego dobrego!
Najlepsze życzenia dla Ciebie i Twoich bliskich!
OdpowiedzUsuńDroga Holgo - słodkich jak czekolada i cichych, takich bez zgiełku, ale za to w ścisku najbliższych :))
OdpowiedzUsuńKoniecznie muszę zrobić któreś z tych biscotti, bo czaję się na te ciasteczka od dawna i zabrać się nie mogę. Wesołych!
OdpowiedzUsuńPięknych Świąt! :))
OdpowiedzUsuńI jakie cudne biscotti...
I tobie wesołych świąt Holga! Niech będą słodkie, spokojne i całe przepełnione miłością! :)
OdpowiedzUsuńWesołych,rodzinnych i słodkich Świąt!;)
OdpowiedzUsuńWesołych świąt, a pomysł na last minute prezent może się nam uda jeszcze przetestować ;))
OdpowiedzUsuńWesołych, pełnych miłości i pysznego jedzenia świąt :D
OdpowiedzUsuńps. A jak wiadomo, kicz podstawowym składnikiem wszystkiego ;]
Wesołych i rodzinnych Świąt! Pełnych słodkości i miłości :)
OdpowiedzUsuńPiernikowe ze śliwką stało się moim marzeniem ;D Holgo Tobie też wszystkiego najlepszego ;*
OdpowiedzUsuńWszystkiego najsłodszego dla Ciebie:)
OdpowiedzUsuńM.
słodkich Świąt.
OdpowiedzUsuńPięknych Świąt Ci życzę:)
OdpowiedzUsuńHolgo,
OdpowiedzUsuńpiękni dziękuję za ten ostatni komentarz u mnie. nie masz pojęcia ile to dla mnie znaczy. Ja Tobie chciałabym życzyć aby Twój pozytywny sposób patrzenia na świat nie uległ zmianie. słyszałam że optymistą albo pesymistą jest się raz na zawsze, więc masz mega-szansę na szczęśliwe życie!:)
Mam nadzieję, że Wasz święta były tak wesołe, wspaniałe i słodkie, jak tego życzyliście Mi ;).
OdpowiedzUsuńmimi, optymizm ukrywam i czasem dzielę się nim Tu, ale na codzień zatapiam się w swojej pesymistycznej kuli... Mam ogromną nadzieję, że pierwsza część mnie wygra i Tobie również tego życzę. Cieszę się, że trafiłam z życzeniami. Ściskam. ;)