poniedziałek, 13 września 2010

Cinnamon cake

Cynamon. Czekolada. Beza. I migdałowe płatki. A wszystko tak wspaniale łączy się w całość. W ciasto ;)

Spodobał mi się pomysł Liski. Może nie awangardowe, ale ciasto ucierane z bezą -musicie przyznać- nie często widzi się takie kompozycje. Migdałowa kruszonka mnie rozczuliła i wkrótce po dokładnym przeanalizowaniu przepisu wzięłam się za wyczekiwane ciasto ;)

Miękkie, ale zwarte. Beza lekko się ciągnie, kruszonka chrupie.
Jedno zdjęcie robione na szybko. Na więcej mi nie pozwolono ;)

Wystarczy jedno słowo - aromatyczne.

Ciasto cynamonowe z bezą i migdałową kruszonką
Źródło: whiteplate.blogspot.com, konkretnie tu
125 g masła
2/3 szklanki cukru
2 żółtka
1 jajko
100 g czekolady (dowolnej, ja użyłam gorzkiej)
1, 5 szkl. mąki
1 i 1/4 łyżeczki proszku do pieczenia
1 łyżeczka cynamonu
2/3 szkl mleka

Beza:
2 białka
1/2 szkl miałkiego cukru

Kruszonka:
1 łyżeczka cukru
1/2 łyżeczki cynamonu
1 łyżka wiórków kokosowych
1/4 szkl płatków migdałowych

Kwadratową formę o boku 23 cm wysmarować masłem, wyłożyć papierem do pieczenia.
Masło i cukier utrzeć do białości, dodawać kolejno żółtka, jajka. Dodać pokrojoną bardzo drobno (lub startą na tarce) czekoladę i na przemian mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia i cynamonem oraz mleko.

Wlać masę do przygotowanej formy.

Beza:
Białka ubić do czasu aż zaczną tężeć (nie na sztywno), dodawać powoli cukier i ubijać aż się wszystko dokładnie połączy (ok. 2 minut).

Bezę wylać na masę. 
Kruszonka:
Wymieszać wszystkie składniki i posypać nimi bezę.
Wstawić do piekarnika nagrzanego do 165 st C.
Piec 45 minut.

Po upieczeniu i wystygnięciu delikatnie pokroić bardzo ostrym nożem na kwadraty.


Mam tylko chwilkę na posta, więc po prostu skopiowałam i wkleiłam przepis od Liski. 

Ciasto moim zdaniem najlepsze jest na ciepło, więc następnego dnia odgrzewam je i udaję, że przed sekundą wyjęłam je z piekarnika ;)

3 komentarze:

  1. ciasta na ciepło są najlepsze! (;
    u mnie nigdy ciasto nie zostaje na drugi dzień... moja rodzina zjada całe O_o może piekę w za małej formie? :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Mmmmm musi być pyszne, migdały, wiórki...coś dla mojego męża...

    OdpowiedzUsuń
  3. kusisz tą chrupiącą skorupką :) z przyjemnością zjadłabym teraz taki kawałeczek ciasta.

    OdpowiedzUsuń