sobota, 5 lutego 2011

world nutella day.

Dziś Światowy Dzień Nutelli. Więc możecie domyślać się jak wyglądało dzisiaj moje śniadanie. Wczoraj przygotowałam napoleonkę, którą dzisiaj spróbujemy. I dzisiaj znów przyłączę się do Pierogarnii, tym razem lutowego wydania. Sambousek na kolację, a na obiad? Falafele z ulubioną surówką czy zupa-niezupa J.Olivera z Jego Włoskiej Wyprawy ? ;)Wciąż nie mogę się zdecydować. Kurcze, czy ja zawsze mam problem z podjęciem najłatwiejszych decyzji ?

4 komentarze:

  1. Najłatwiejsze decyzje zawsze zajmują najwięcej czasu, bo nam się wydaje, że po co przykładać do tego aż taka wagę ;)
    Powodzenia w wybieraniu.

    OdpowiedzUsuń
  2. Już wybrałam. A nawet zjadłam ;) Falafele z coleslawem, smaczny obiad ;D

    OdpowiedzUsuń
  3. Nutella smakuje mi tylko wyjadana łyżeczką ze słoika:) Zwłaszcza jak jestem w ciąży;)

    OdpowiedzUsuń
  4. To też mój ulubiony sposób na Nutellę ;) Ale od czasu do czasu i na ulubionej kromce się pojawi.

    OdpowiedzUsuń