poniedziałek, 29 sierpnia 2011

klasycznie i waniliowo

classic vanilla ice cream
Lody waniliowe są ponadczasowe. Pełne ciemnych drobinek, kremowe, gładkie i konkretne.
classic vanilla ice cream
Różnią się od tych ze sklepowej półki przede wszystkim smakiem i tym, że po dwóch gałkach jesteśmy pełni.
Odpowiedzialny jest za to krem angielski, brat kremu cukierniczego, jednak ten pierwszy składa się tylko z 4 składników, które są łatwo dostępne i myślę, że większość z Was ma je w domu. Jeśli chcecie, aby lody były trochę lżejsze to do schłodzonego kremu dodajcie szklankę zimnej śmietany kremówki.
Oczywiście waniliowa wersja to baza, możecie wrzucić ciasteczka, pokrojone owoce czy coulis, a wanilię zastąpić cynamonem. Wersji jest wiele, a ogranicza nas tylko wyobraźnia (i lenistwo ;).

classic vanilla ice cream
Najlepiej przygotować krem dzień przed mrożeniem, aby się porządnie schłodzić w lodówce przez noc.
Klasyczne lody waniliowe
przepis Michaela Rouxa
500 ml mleka,
125 g drobnego cukru,
1 laska wanilii przecięta wzdłuż,
6 żółtek
W rondelku doprowadzić do wrzenia mleko, dwie trzecie cukru, ziarenka wydłubane z wanilii, jak i samą laskę. W tym samym czasie ubijamy żółtka z resztą cukru, na jasną i lekko ciągnącą masą. Wlewamy gorące mleko do żółtek, w dwóch partiach. Przelewamy z powrotem do rondla i podgrzewamy na małym ogniu, ale nie gotujemy, do zgęstnienia (linia przeciągnięta palcem po łyżce/szpatułce zanurzonej w kremie nie powinna się rozmywać). Natychmiast zdjąć z ognia, ostudzić, przelać przez sito i schłodzić w lodówce (przykryty folią tak, aby dotykała powierzchni kremu). Po tym czasie zamrozić w maszynce do lodów lub zamrażać metodą miksowania co 40 minut.

~Muzycznie tematycznie ~

16 komentarzy:

  1. Mmmmm,kocham lody waniliowe;) te domowe na pewno są pyszne!

    OdpowiedzUsuń
  2. Wspaniałe....uwielbiamm te czarne kropeczki w kremach,lodach,deserach:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Sliczne te lody:). Moje - jagodowe właśnie się mrożą

    OdpowiedzUsuń
  4. Też takie robiłam i również wszystkim smakowały .

    OdpowiedzUsuń
  5. Możesz mniej zdolnej czytelniczce wyjaśnić, co oznacza pojęcie "zamrażać metodą miksowania co 40 minut"? :-P

    OdpowiedzUsuń
  6. Holga, lody królują u Ciebie tego lata, zdecydowanie. Krem angielski to jedna z tych rzeczy, które jeszcze mi się nie udały.

    OdpowiedzUsuń
  7. mmm, pycha. Ile mniej więcej lodów wychodzi z tej porcji? Litr czy więcej? :)

    OdpowiedzUsuń
  8. i nawet ziarenka wanilii dojrzałam.
    prawdziwe lody, domowe i niebotycznie waniliowe ;]




    http://www.karmel-itka.blogspot.com
    http://www.slodkakarmel-itka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  9. Pyszności. Takie kremowe i cudowne!

    OdpowiedzUsuń
  10. waniliowe to moje ulubione! a domowe waniliowe to więcej niż lody :)

    zdjęcia dziś mi się bardzo bardzo podobają

    OdpowiedzUsuń
  11. Pięknie piegowate Holgo! ;) Ja jestem fanem czekoladowych, ale faktycznie przepis sprawdziłby się jako baza do innych smaków! pozdrawiam!!

    OdpowiedzUsuń
  12. Mmm... Wyobrazam sobie smak tych domowych waniliowych lodow! Fakt: sa ponadczasowe. I swietnie sie komponuja z ciepla szarlotka :)

    OdpowiedzUsuń
  13. mmm muszą byc cudowne, szkoda, ze nie mam maszynki, bo na mieszanie co 40 min jestem za leniwa ;p

    OdpowiedzUsuń
  14. Jesteś królową lodów! Ja też niedawno robiłam, ale - powiem szczerze - to jakiś dowcip był, a nie lody ;-P

    OdpowiedzUsuń
  15. domowe - najlepsze:) ja zaraz robię po raz kolejny lody tiramisu:)

    OdpowiedzUsuń
  16. roztrzepanna, oczywiście! Gotową masę na lody wkładasz do pojemnika (najlepiej dość płaskiego, wszystko krócej potrwa)i do zamrażarki. Co mniej więcej 30-40 minut miksujesz lub dokładnie mieszasz widelcem lody(aby rozbić tworzące się kryształki lodu), a robisz to tyle razy, aż mieszankę trudno będzie wymieszać. Nie wiem ile to trwa, ale podobno ok. 3h. Jeśli korzystasz z tego sposobu, to polecam, już na koniec, dodać ok. 2-3 łyżki jakiegoś alkoholu, lody wtedy nie zamarzną na kamień. ;)

    Kubełku, masa Ci się zważyła?

    Emma, ok. 3/4l, 8 gałek. Ale jeśli dodasz śmietankę to będzie litr ;).

    agatek ♪, więc bardzo bardzo dziękuję!

    agnieszka, też wolę czekoladowe, a nawet robiłam : wystarczy do jeszcze ciepłego kremu wsypać posiekaną tabliczkę gorzkiej czekolady. Powinna sama się rozpuścić. Dalej bez zmian ;).

    Aurora, oh, najlepszytytułszlacheckiever ;). A na bazie kremu angielskiego?

    Jolanta Szyndlarewicz, brzmią niesamowicie pysznie!

    Cieszę się, że lody się podobają ;).

    OdpowiedzUsuń