niedziela, 5 sierpnia 2012

przypomnienie

Gdyby ktoś miał ochotę na świeże, idealne croissanty - odsyłam do zaktualizowanego posta sprzed roku.
ps. jutro będzie fioletowo.

9 komentarzy:

  1. Owszem, mogę mieć ochotę :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jejku, ale narobiłaś mi smaka :)

    OdpowiedzUsuń
  3. ooo, zrobię je na noc spadających gwiazd!

    OdpowiedzUsuń
  4. lubie jak jest fioletowo! ;-)

    OdpowiedzUsuń
  5. mmmm uwielbiam te rogaliki! mogłabym jeść z dżemem albo na sucho! zawsze smakują wybornie:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Koniecznie muszę wypróbować!:) Filiżanka śliczna.:)

    OdpowiedzUsuń
  7. czekam na jutro z niecierpliwośią ;-)

    OdpowiedzUsuń